Jak top menedżer może przygotować się do otwarcia własnego biznesu?
Jeśli kliknąłeś, aby dokładnie przeczytać ten post widać, że jego tytuł jakoś Ciebie dotyczy. Witaj w krainie po „drugiej stronie rzeki”, w której osobiście jestem od 9 lat, jako niezależny konsultant biznesowy i turysta-pasjonat, który ma czas na poznawanie świata takiego jak na zdjęciu.
Istnieją 4 opcje, które możesz teraz rozważać:
1. Zostać w obecnej firmie i próbować zmienić ją na lepsze;
2. Zmienić obecną firmę z nadzieją, że nie wejdziesz do „tej samej rzeki”;
3. Uznać, że masz dość korporacyjnej szarpaniny i zacząć stopniowo przygotowywać się do założenia własnego biznesu, nie porzucając gwałtownie pracy „na cudzym”;
4. Skoczyć na głęboką wodę i założyć swój biznes już teraz, albo za chwilę.
W każdej z powyższych opcji mogę pomóc Ci, jako doświadczony mentor i praktyk działający „na obu brzegach”.
Nie miej zbyt wielu złudzeń. Twoja firma może i musi się obyć bez Ciebie. Im jesteś starszy i doświadczony, tym bardziej zdajesz sobie sprawę, że praca w korporacyjnym kołowrotku ma dla Ciebie coraz mniejszy sens i daje coraz mniejszą satysfakcję. Nawet będąc właścicielem firmy, z biegiem lat chcesz zacząć „odcinać kupony” od swojej ciężkiej i nawet bardzo owocnej pracy. Z biegiem lat pracy twój organizm zaczyna się coraz bardziej buntować i podpowiada Ci, żebyś wreszcie rozważył, jak chcesz (a nie musisz) spożytkować kilka ostatnich etapów swojego biologicznego życia. Potwierdzasz?
Jeżeli większość punktów z poniższej checklisty odnosi się do Ciebie to masz szansę odnieść sukces w opcji 3. i 4.
Checklista: Czy jestem gotowy na otwarcie własnego biznesu?
W pracy korporacyjnej zawsze starasz się kierować się pozytywnymi wartościami, nawet w przypadkach, gdy twoja firma ich w praktyce nie stosuje.
Twoi klienci zewnętrzni i pracownicy cenią Cię, jako człowieka i partnera biznesowego a nie tylko respektują Cię, jako dyrektora, z którym muszą się liczyć.
Masz specjalizację, wiedzę czy pasję, którą możesz spokojnie rozwinąć, jako biznes poza korporacją. Jest na nią miejsce na rynku, w którym rola relacji B2B wzrasta.
Masz trochę pieniędzy na koncie, które dadzą Ci czas i spokój po odejściu z korporacji.
Wbrew korporacyjnej „polityce”, w pracy zazwyczaj dyplomatycznie mówisz, to, co naprawdę myślisz, nawet do zarządu.
Masz samodyscyplinę, która pozwala Ci dobrze wykorzystywać czas.
Traktujesz swoją korporację jak własną firmę, czyli podejmujesz decyzje, z którymi się wewnętrznie zgadzasz.
Potrafisz myśleć długookresowo o swoim życiu i karierze.
Dokonałeś kiedyś w życiu przełomowych zmian i wiesz, że nic nie jest gwarantowane na zawsze.
Dobrze wspominasz wyzwania, które wytrącały Cię na jakiś czas z poczucia komfortu.
Jesteś świadomy swoich zalet i kompetencji oraz wad i niekompetencji.
Dajesz z siebie, ile trzeba dać, zanim wyciągasz rękę po nagrodę.
Potrafisz myśleć niezależnie od dominującej opinii otoczenia.
Łatwo nawiązujesz relacje z ludźmi.
Twoje ego nie zagłusza tego, co chcą Ci powiedzieć inni oraz świadomości bycia zastępowalnym
Powyższe cechy pozwalają Ci odnieść sukces także w korporacji, a więc nie przesądzam, że jej opuszczenie jest lepsze niż własna firma. Możesz zostać i walczyć dalej, ale z drugiej strony, po co czytasz ten post do tego miejsca.
Pomijając sytuacje przymusowe, kiedy obecny pracodawca wypycha Cię z jakiś powodów na „głęboką wodę”, opcja nr.3 wydaje się najbardziej rozsądnym rozwiązaniem. To Ty wybierasz moment, w którym chcesz odejść „na swoje” i jesteś do tego przygotowany. W praktyce jednak, większość decyzji o porzuceniu korporacji jest wymuszona na dyrektorze/menedżerze przez pracodawcę. Jesteś za stary, za drogi, za pyskaty, zbyt świadomy, za mało elastyczny, itd. Świadome porzucenie korporacyjnego ciepełka jest rzadkie. Tym większa chwała tym, którzy bez przymusu zdecydowali się na to i odnieśli mały lub większy sukces.
Co zrobić, aby przygotować się na opcję nr. 3 i 4 (odejścia z korporacji)?
1. Odpowiedz sobie, czy naprawdę chcesz kontynuować pracę w korporacjach
2. Sprawdź siebie według mojej checklisty.
3. Porozmawiaj z rodziną i znajomymi
4. Zapytaj osoby takie jak ja, które przeszły tę drogę
5. Dowiedz się o szczegóły założenia firmy
6. Zbieraj materiały merytoryczne do tego, w czym chcesz specjalizować się „na swoim”
7. Zaplanuj datę odejścia
8. Nie przekładaj daty odejścia! Zrób to.
9. Czekaj, aż zostaniesz zwolniony. Wtedy zrób to!
Jeśli ten post nie uruchomi Twojego myślenia w tym temacie, to przeczytanie go było czasem straconym. Ale jeśli..